„Łagodny księżyc nad Usambara” Anne Jacobs

Byliście kiedyś w Afryce? Ja nigdy nie byłam, więc postanowiłem przeczytać, powieść „Łagodny księżyc nad Usambra”, której autorką jest Anne Jacobs. W ten sposób choć trochę chciałam poczuć afrykański klimat i przy okazji poznać opisaną w niej ciekawie zapowiadającą się historię! Zobaczmy zatem, o czym jest ta książka i czy przypadła mi do gustu!



„Łagodny księżyc nad Usambara” Anne Jacobs
Charlotte i George są szczęśliwym małżeństwem. Pewnego dnia mężczyzna postanawia wyruszyć na niebezpieczną wyprawę. Charlotte, aby odwrócić uwagę od tęsknoty za mężem, kupuje plantację kawy. Z czasem listy od Georga zaczynają docierać do Charlotte coraz rzadziej, przez co zaczyna mieć ona złe przeczucia, ponieważ obawia się o jego życie. Czemu George zaczyna pisać do żony coraz mniej? Czy mimo wszystko nadal będą tworzyć szczęśliwe małżeństwo?

„Łagodny księżyc nad Usambara” Anne Jacobs
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są mega długie, co bardzo lubię w książkach, które mnie mocno wciągają, jednak niestety w przypadku tej powieści było to dla mnie wielką męczarnią... Już dawno nie znudziła mnie tak żadna książka jak ta. Czytało mi się ją ciężko, akcja wlokła się jak flaki z olejem i nawet nie wiedziałam kiedy, podczas czytania zaczynałam myśleć o zupełnie czymś innym. Gdyby nie to, że otrzymałam ją w ramach współpracy barterowej, to odłożyłabym ją po przeczytaniu połowy. Jednak dotrwałam do końca i jestem z siebie dumna. Akcja w książce dzieje się na początku dwudziestego wieku. Jak dla mnie była to zwyczajna historia zwykłej kobiety, która miała rozpieszczoną córkę, żyła w małżeństwie pozbawionym jakichkolwiek emocji i w dodatku kupiła plantację kawy, według mnie bez najmniejszego sensu. Jedynie podobały mi się opisy afrykańskich krajobrazów, dzięki którym można poczuć się, jak w Afryce.

„Łagodny księżyc nad Usambara” Anne Jacobs
„Łagodny księżyc nad Usambara” jest spokojną powieścią obyczajową, której akcja dzieje się w bardzo dawnych czasach w pięknej malowniczej Afryce. Jednych może ta historia zaciekawić, innych znudzić. Mnie niestety mocno znudziła i bardzo zmęczyłam się podczas czytania tej książki. Tak więc nie będę Wam polecać tej książki, bo boję się, że umęczycie się podczas czytania tak, jak ja. 


34 komentarze:

  1. Koleżanka sobie kupiła i od niej pożyczyłam. Mam identyczne zdanie! Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Przyznam, że nawet jej nie skończyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bym jej nie skończyła, gdyby to nie była współpraca barterowa😅

      Usuń
  2. Love the cover! Great review, too!

    OdpowiedzUsuń
  3. Looks great for a gift or just for yourself. Love these photos💕☀️🌈

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem lubię takie spokojne powieści, zwłaszcza jak się naczytam wielu thrillerów pod rząd :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak jak klimatyczne i dające ukojenie powieści są mi teraz bardzo potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie może akurat Ciebie zainteresuje ta książka?😊

      Usuń
  6. Od czasu do czasu mam ochotę na taką spokojną powieść obyczajową.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cześć Martyna!
    Ja tej książki nie znam, a odpowiadając na Twoje pytanie o pobyt w Afryce, to ja niestety nie byłam :(
    Mówiąc o samych książkach o tym kontynencie czytałam kilka, to były i powieści i i inne np. o wojnie w Rwandzie (polecam tutaj "Ocalona, aby mówić"). Jasna sprawa, że najbardziej mam w sercu "W pustyni i w puszczy", i co kilka lat czytam ją kolejny raz :) Polecam też książkę "Marzyłam o Afryce".
    Martyna pozdrawiam Cię i życzę Ci miłego nowego tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nigdy nie byłam w Afryce, ale fajnie, że jest tyle książek, w których akcja tam się dzieje. „W pustyni i w puszczy” to chyba najbardziej znana książka związana z Afryką 😀 Dziękuję i również pozdrawiam 😊

      Usuń
  8. Gracias por la reseña. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hello, Martyna! This is an interesting book. I like the title.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiadało się ciekawie, szkoda, że książka jest bardzo nudna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mi jakoś nie po drodze z literaturą obyczajową i raczej sobie odpuszczę tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  12. Tło ciekawie. Szkoda, że lektura dla Cb okazała się męcząca. Udanej kolejnej książki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęście kolejna książka była już udana 😀

      Usuń
  13. Dzięki za ostrzeżenie - będę trzymać się z dala od tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Well, after reading the review, the book is not much.
    At least the descriptions of African landscapes were good.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unfortunately, for me this book is not very interesting.

      Usuń
  15. Coś czuję, że ta książka mogłaby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  16. No szkoda, weszłabym chętnie w Afrykańskie klimaty, bo raczej nie miałam okazji za bardzo nawet w książkach, ale wolałabym z jakąś ciekawą fabułą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolałabym to zrobić z ciekawszą książką, ale wyszło jak wyszło 😀

      Usuń

„Portret mordercy” Anne Meredith

Wolicie w tym przedświątecznym czasie czytać przyjemne świąteczne obyczajówki, czy mocne kryminały? Ja w tym okresie wolę książki w świątecz...