Dzisiaj opowiem Wam o powieści obyczajowej, która jakiś czas temu wpadła w moje ręce, czyli "Księżniczce" Lucyny Olejniczak. Patrząc na tytuł, może się wydawać, że jest to przyjemna książka opowiadająca o dziewczynie mającej życie jak z bajki. Niestety autorka miała zupełnie coś innego na myśli nadając właśnie taki tytuł tej książce...
"Księżniczka" Lucyna Olejniczak |
Lena jest dorosłą trzydziestoletnią
kobietą, która pracuje w laboratorium. Ma męża lekarza i jest z nim szczęśliwa.
Jednak jej dzieciństwo nie było takie kolorowe... Wychowała się w
rodzinie, gdzie ojciec był szanowanym inżynierem, a matka idealną gospodynią
domową. Niestety jej rodzina zachowywała tylko pozory idealnej rodziny, która
tak naprawdę była patologiczne. Lena mała również siostrę i brata, jednak to
ona była tytułową księżniczką tatusia. Teraz jako dorosła kobieta przyjeżdża do
rodzinnego domu, gdzie zamierza przekazać rodzicom szokującą wiadomość i
jednocześnie zmierzyć się z demonami przeszłości. Czy Lena wybaczy ojcu
wszystkie krzywdy wyrządzone w dzieciństwie i odważy się rozpocząć nowe życie
bez bolesnych wspomnień?
"Księżniczka" Lucyna Olejniczak |
Akcja książki dzieje się w czasach PRL-u w Nowej Hucie. Występuje narracja pierwszoosobowa. która jest też dwutorowa. Narratorem jest Lena. Rozdziały mają swoje
podrozdziały i zatytułowane są: "Lena" i "Lenka". Opisują one historię Leny jako dorosłej kobiety, odwiedzającej
rodzinny dom, z którym nie ma miłych wspomnień oraz Leny jako
dziesięcioletniego dziecka wspominającego swoje niezbyt udane dzieciństwo, w
którym pełno było kłótni rodziców z wyzwiskami, ojciec nadużywał alkoholu i
poniżał matkę. Jak widać, nie jest to łatwa książka, porusza wiele problemów takich
jak alkoholizm, znęcanie psychiczne i fizyczne, a także pedofilia, o której
wiedziały osoby z najbliższego otoczenia, jednak nikt temu nie zaradził,
ponieważ pozory normalnej rodziny były ważniejsze od dobra dziecka. Książka ta
nie należy do wesołych, występują w niej bardzo długie opisy, jednak ze względu
na wciągającą fabułę czyta się szybko.
"Księżniczka" jest ciężką i szokującą książką
poruszającą wiele istotnych problemów, które mogą się zdarzyć w wielu
rodzinach. Książka ta nie trzyma w napięciu, ani nie ma w niej porywającej
akcji, jednak czyta się ją z wielkim zainteresowaniem. Polecam tę książkę osobom o mocnych
nerwach.