Czy pamiętacie może, co wydarzyło się w Waszym życiu dwadzieścia lat temu? Bo ja nie, ale po przeczytaniu thrillera psychologicznego Lisy Jackson "Paranoja" nawet się z tego cieszę, bo nie doświadczyłam tak traumatycznych zdarzeń, jak bohaterzy tej książki. Tak więc, nie przedłużając, zapraszam na recenzję!
"Paranoja" Lisa Jackson |
Dwadzieścia lat temu niewinna zabawa nastolatków doprowadziła do tragedii. Okazało się, że ktoś podmienił naboje w broni, która służyła jako narzędzie w tej zabawie. W ten sposób został postrzelony Luke, czyli brat przyrodni Rachel. Wiele osób, nie znając całej prawdy, do tej pory myśli, że to ona go zabiła. Po wielu zeznaniach świadków, na jej korzyść, nie została wtedy ukarana, jednak straszne sny prześladują ją do dziś... Po dwudziestu latach, kiedy to zaczął zbliżać się szkolny zjazd, Rachel zaczęła obawiać się, że popada w paranoję. Twierdzi, że ktoś śledzi jej auto oraz obserwuje dom. W dodatku zaczynają wychodzić na jaw nowe fakty w sprawie wypadku sprzed dwudziestu lat. Czy Rachel uda się uciec przed przeszłością? Jak do tego doszło, że Luke został postrzelony?
"Paranoja" Lisa Jackson |
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Rozdziały są długie, ale tak wciągają, że nie da tego odczuć. Ogólnie książka ta jest gruba, bo liczy około 510 stron. Na szczęście nie jest nudna, bo byłoby to dla mnie wielką męczarnią, gdybym musiała się nudzić przez tyle stron, a tak to miło spędziłam z nią czas. Thriller ten, oprócz głównego wątku morderstwa Luka, ma też wątki obyczajowe, dotyczące między innymi miłości i zdrady małżeńskiej, a także młodzieńczego zauroczenia. Nie są to wątki przewodnie, ale dzięki nim czytało mi się tę książkę z jeszcze większą przyjemnością. Z każdym rozdziałem potrafiła mnie ona coraz bardziej zaciekawić, kiedy to ginęły osoby, które również dwadzieścia lat temu uczestniczyły w tej niebezpiecznej zabawie lub też wychodziły nowe fakty w sprawie zabójstwa sprzed dwudziestu lat. To, kto był mordercą w teraźniejszych czasach i kto sprawiał, że Rachel popadała w paranoję, nie było dla mnie zbyt wielkim zaskoczeniem. Jednak jak się dowiedziałam tego, kto i dlaczego zabił wtedy Luka, bardzo mnie zdziwiło, bo takiego zakończenia się nie spodziewałam! Najlepsze jest to, że gdyby nie "małe" kłamstwo sprzed lat, być może, do wielu innych tragedii w teraźniejszych wątkach by nie doszło.
"Paranoja" Lisa Jackson |
"Paranoja" jest bardzo wciągającym thrillerem psychologicznym z wątkami obyczajowymi, który na końcu potrafi mocno zaskoczyć. Bardzo wam polecam tę książkę, jeśli lubicie historie, gdzie opisane zdarzenia nie dają o sobie zapomnieć, nawet po dwudziestu latach. Nie przestraszcie się tylko dużą ilością stron, bo ten thriller potrafi tak wciągnąć, że nawet nie będziecie wiedzieć, kiedy skończycie go czytać!