Dzisiaj znowu mam dla Was do zaprezentowania thriller, jakim jest "Powiem tylko raz" Lisy Gardner. Nie znałam wcześniej twórczości tej autorki, do sięgnięcia po tę książkę zainteresował mnie opis z tyłu okładki, który mówi o losach trzech kobiet. Jakie traumatyczne historie łączą bohaterki książki? Zapraszam do dalszej recenzji.
"Powiem tylko raz" Lisa Gardner |
Evie Hopkins zastaje w swoim domu zastrzelonego męża. Jest pierwszą podejrzaną, ponieważ ma w ręce strzelbę i oprócz niej nie ma nikogo na miejscu. Podobna sytuacja powtórzyła już się szesnaście lat temu, kiedy w taki sam sposób zginął jej ojciec. Uznano to za nieszczęśliwy wypadek, jednak traumatyczne przeżycie pozostało nadal w umyśle Evie. Sprawy tych obu podobnych zabójstw prowadzi detektyw D.D. Warren, która koniecznie chce odkryć prawdę. W tym samym czasie jej informatorka, Flora Dane, niegdyś ofiara porwania, rozpoznaje na opublikowanych zdjęciach w prasie zastrzelonego męża Evie. Dziewczyna twierdzi, że jest nim jeden z jej oprawców. Kim tak naprawdę jest zastrzelony mężczyzna? Czemu szesnaście lat temu został zastrzelony ojciec Evie?
"Powiem tylko raz" Lisa Gardner |
W książce występują rozdziały, które są napinane z punktu widzenia
każdej z tych trzech bohaterek, czyli oskarżonej o zabójstwo Evie, detektyw
prowadzącą sprawę D.D. oraz jej informatorki i byłej ofiary porwania Flory. W
książce można dostrzec narrację pierwszo, jak i trzeocioosobową. Rozdziały
napisane z perspektywy Evie były dla mnie najbardziej interesujące, ponieważ to
wokół niej toczył się główny wątek. Akcja rozpoczyna już od pierwszych stron
książki, gdzie opisane jest zabójstwo mężczyzny, wokół którego toczy się
śledztwo. Ogólnie czytało mi się ten thriller trochę opornie... Fabuła i coraz
to nowe fakty wychodzące na jaw podczas śledztwa były bardzo ciekawe, jednak
czasami akcja trochę się wlokła, wydaje mi się, że to styl pisania autorki
trochę mi nie podszedł. Koniec książki był zaskakujący, co bardzo działa na korzyść tego thrillera.
"Powiem tylko raz" Lisa Gardner |
"Powiem tylko raz" raczej nie należy do lekkich,
odprężających książek, ponieważ podczas czytania musiałam się skupić, aby w
pełni wciągnąć się w tę książkę. Nie jest to, może jeden z najlepszych i
najbardziej trzymających w napięciu thrillerów, jakie czytałam, jednak myślę,
że może on spodobać się niejednemu fanowi tego gatunku literackiego.
Póki co nie mam w planach tej książki, ale ostatecznie nie mówię nie.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś będzie akurat 😊
UsuńWidze ze utrzymujesz czytelnicze klimaty :)
OdpowiedzUsuńStaram się;)
UsuńFajnie ze masz taki pewniak :)
UsuńPóki co mam :D
UsuńA kot to mistrz planu :D
UsuńUsypiają go moje książki 😛
UsuńKoty lubią spać xd Moze to nie ksiazki :)
UsuńMożliwe :P Ale zawsze jak czytam to kładzie się obok mnie (albo na mnie) i śpi ;)
UsuńCzekam na nową książka autorki. Do tej pory czytałam tylko jedną jej powieść. Nie wiem czy sięgnę po ten tytuł.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Jestem ciekawa czy inne książki tej autorki przypadłyby mi do gustu;)
UsuńGracias por la recomendación he oído dela autora pero aun no me animado a leerla.La tendré en cuenta. Buen fin de semana
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie czytałam jeszcze nic od tej autorki. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
UsuńCzytałam kilka książek Lisy Gardner i ogólnie oceniam je bardzo dobrze. W każdym razie rozczarowania nie było.
OdpowiedzUsuńTo fajnie:) Może jeszcze kiedyś sięgnę po jakąś książkę tej autorki :)
UsuńZobaczymy, a na razie wolę thrillery Spindler :)
UsuńNie znam jeszcze twórczości tej autorki ;)
UsuńW takim razie polecam. Moim zdaniem pisze świetne powieści z dreszczykiem.
UsuńBędę je miała na uwadze ;)
UsuńTrochę zastanawiam się, czy ta dwojaka narracja by mi nie przeszkadzała. Z drugiej strony chętnie sięgnęłabym po coś cięższego. Może przeczytam.
OdpowiedzUsuńMi tak nie przeszkadzała :) Może akurat przypadnie Ci ta książka do gustu :)
UsuńMam tę książkę. Postaram się wkrótce przeczytać.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa Twojej opinii :)
UsuńDziękuję serdecznie za wizytę na moich blogach :-)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale zapowiada się na intrygującą lekturę. Rozdziały poświęcone na przedstawienie perspektywy rozmaitych postaci to całkiem interesujący zabieg - dzięki temu można jakoś lepiej poznać charakter postaci.
Masz pięknego kota ;-)
Pozdrawiam!
Bardzo lubię książki, w których rozdziały są przedstawione z perspektywy różnych bohaterów, tak jak w przypadku tej książki :) Dziękuję:) Pozdrawiam ;)
UsuńZaciekawiłaś mnie mocno! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ;)
UsuńBędę o tej książce pamiętać.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńZaciekawiłaś mnie tą pozycją więc chętnie się na nią skuszę ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się:) Może akurat Ci się spodoba ;)
UsuńBrzmi ciekawie, choć szkoda, że tak się skupiać trzeba... ten gatunek jednak dobrze jak jest lekki i wciągalący
OdpowiedzUsuńLekkie książki o wiele lepiej się czyta ;)
UsuńI są idealne na chandrę
UsuńTak, a czasami nawet można się przy nich pośmiać :)
UsuńRacja. A śmiech to zdrowie.
UsuńDokładnie ;)
UsuńNie znam jeszcze książek autorki. Może kiedyś to nadrobię 😉
OdpowiedzUsuńNa pewno kiedyś przyjdzie na to czas ;)
UsuńLubię thrillery, więc czuję się zaciekawiona tą książką.
OdpowiedzUsuńW takim razie myślę, że przypadnie Ci do gustu :)
UsuńDobrze, że książka nie jest ani lekka, ani odprężająca - akurat mam ochotę na nieco cięższe klimaty. Zapisuję tytuł. :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że Cię zainteresowała :)
UsuńZapowiedź wydaje się intrygująca, ale nie wiem czy przyzwyczaiłabym się do tej zmiennej naracji - raz w pierwszej, raz w trzeciej osobie.
OdpowiedzUsuńNa początku trochę mi się dziwnie czytał z taką narracją, ale później nie było źle ;)
UsuńFabuła brzmi zachęcająco, chociaż nie wiem, czy akurat teraz mam ochotę na taki klimat :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedy indziej przyjdzie ochota ;)
UsuńPozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
UsuńChyba jeszcze nie miałam okazji czytać niczego tej autorki i nie wiem czy kiedykolwiek się to zmieni - tym bardziej, że teraz sięgam po zupełnie inne gatunki książek.
OdpowiedzUsuńRozumiem:) Ja teraz głównie gustuję w takich gatunkach ;)
UsuńJa też się w nich kiedyś zaczytywałam, jednak teraz gusta nieco mi się zmieniły.
UsuńW sumie mi też gust bardzo się zmienił, bo kiedyś to tylko w samych lekkich romansach i obyczajówkach gustowałam :)
UsuńMyślę, że jeszcze nieraz nam się wszystko poodmienia, ale najważniejsze, żebyśmy czytały to co nam sprawia przyjemność.:)
UsuńZgadzam się:)
UsuńPrzeczytala bym. Brzmi ciekawie 🙂
OdpowiedzUsuńCieszę się;)
UsuńCiekawe czy i jak podejrzana się wybroni
OdpowiedzUsuńPrzez całą książkę mnie to ciekawiło;)
UsuńPrzeczytam na pewno bo uwielbiam Lisę GArdner( czytałam jej inne książki i mi się podobały)- super,ze zkończenie zaskakuje- o to w końcu chodzi no nie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za tę recenzję bo totalnie z książką trafiłaś w moje gusta :-)
W takim razie muszę poznać kolejne książki tej autorki;) Uwielbiam takie książki, które potrafią zaskoczyć;)
UsuńJa też nie znam tej autorki.I kurczę, to wszystko brzmi naprawdę ciekawie, ale najpierw chcę zmniejszyć swoje stosiki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Rozumiem, może kiedyś przyjdzie czas na tę książkę;) Pozdrawiam ;)
UsuńTwórczość autorki mam w planach, więc pewnie niedługo zabiorę się za jej książki. Tę również chętnie wtedy przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa Twojej opinoii;)
UsuńCzytałam, jest oki, choć brakuje mu tego "czegoś".
OdpowiedzUsuńNo dokładnie...
UsuńZ pewnością po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba ;)
UsuńCzytałam i bardzo miło ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńTeż nie wspominam tej książki źle ;)
UsuńChętnie sięgnę po tę książkę. Dużo już pozytywnych recenzji słyszałam o tej autorce :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba ;)
UsuńOd dawna książki Garner mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńPora je zrealizować ;)
UsuńChyba wolałabym lżejszą książkę z tego gatunku ale dobrze, że zakończenie zaskakuje, więc nie powiem stanowczego "nie" :)
OdpowiedzUsuńNienajgorsza była ta książka, ale zabrakło jej tego czegoś ;)
Usuń