"Diabeł" Robert Ziębiński

Kiedy i na czym ostatnio byliście w kinie? Ja tak rzadko chodzę do kina, że nie pamiętam, kiedy i na czym ostatnio byłam. Jeśli w przeciwieństwie do mnie jesteście kinomaniakami, to mogę polecić Wam ciekawy film, który swoją premierę będzie miał na początku przyszłego roku. Ja jestem już po lekturze książki "Diabeł" Roberta Ziębińskiego, na podstawie której ukaże się ten film, tak więc najpierw zapraszam Was na jej recenzję!


"Diabeł" Robert Ziębiński
Maks Achtelik, który posiada ksywę operacyjną "Diabeł", opuszcza szeregi armii. Należał do niej przez ćwierć wieku, tak więc teraz jego życie traci sens. Pewnego dnia wraca do rodzinnego miasta na pogrzeb swojego ojca. Przy okazji Maks postanawia rozliczyć się ze swoją przeszłością. W rodzinnym mieście spotyka między innymi przyjaciela swojego ojca, który jest w konflikcie z lokalnym gangsterem. Po której ze stron opowie się Maks? W tym wszystkim ma on wsparcie ze strony swojej przyjaciółki i byłej dowódczyni, a także psa weterana. Maks staje do walki z bandytami i tym sposobem w małym śląskim miasteczku rozpętuje się wojna. Komu udaje się ją wygrać?


"Diabeł" Robert Ziębiński
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie, a akcja dzieje się w Tarnowskich Górach. Na początku jest prolog, opisujący zdarzenie, które z początku, może się wydawać, że nie ma nic wspólnego z opisaną historią, jednak pod koniec książki zostaje ono wyjaśnione. Thriller ten dzieli się na pięć części. W każdej z nich są krótkie rozdziały, które szybko się czyta, bo potrafią one zainteresować, ciągle coś się w nich dzieje. Czasami książka ta trzymała mnie w napięciu i zaskakiwała. Występują w niej drastyczne scenki oraz jest wiele ofiar śmiertelnych. Podobały mi się w niej powroty do trudnej przeszłości, która miała duży wpływ na charakter tytułowego Diabła. W książce tej poruszany jest temat weteranów wojennych. Bardzo dokładnie został opisany obraz byłego żołnierza, który po swoich ciężkich przejściach, nie potrafi wrócić do normalnego życia. Oprócz tego, w tej książce bardzo mi się podobała więź głównego bohatera ze swoim psem wabiącym się Suka. Myślę, że jeśli jesteście wielbicielami zwierząt, jak ja, to Wam też spodoba się wzbogacona akcja w książce o tę niezwykłą przyjaźń.


"Diabeł" Robert Ziębiński
"Diabeł" jest świetnym thrillerem z elementami sensacji, który mocno mnie wciągnął i zainteresował. Jeśli lubicie trzymające w napięciu książki, w których ciągle coś się dzieje, nie na czasu na nudę oraz nie zrażają Was drastyczne scenki, to ta książka będzie dla Was sam raz!

24 komentarze:

  1. I can't read books about animals. I feel very sorry for cats, dogs and other pets.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I understand. I really like reading about the friendship between people and animals😊

      Usuń
  2. Uwielbiam thrillery tego typu. Jestem zdecydowanie na tak.

    OdpowiedzUsuń
  3. O!! To coś dla mnie!! Teraz zaczęłam czytać Severskiego.
    Kiedy to ja byłam w kinie... chyba jak grano Sicario... czyli dawno ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie kojarzę tego filmu, więc faktycznie musiało to być dawno 😀

      Usuń
  4. te drastyczne scenki trochę mnie przerażają:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gracias por la reseña. Te mando un beso.

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś dla mnie! Dziękuję za polecenie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na początku nie byłam przekonana, czy to książka dla mnie, ale Twoja recenzja bardzo mnie zachęciła do jej przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się 😊 z początku też nie wyglądała jak książka dla mnie 😀

      Usuń
  8. Myślę, że mogłabym się na nią skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakoś mocno mnie ten tytuł nie przyciąga ale może jak będę miała okazję się przekonam. Do kina również chodzę rzadko, tylko kiedy naprawdę czekam na jakąś premierę, albo po prostu jest fajna okazja wyjść z kimś bliskim. Większość filmów oglądam w zaciszu własnego domku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mało przyciągający tytuł, ale mimo to książkę bardzo polecam 😊 też wolę filmy oglądać w domu 😊

      Usuń
  10. O, wiem komu mogłabym polecić tę książkę!

    OdpowiedzUsuń

„Portret mordercy” Anne Meredith

Wolicie w tym przedświątecznym czasie czytać przyjemne świąteczne obyczajówki, czy mocne kryminały? Ja w tym okresie wolę książki w świątecz...