„Wielkie iluzje” Ewa Popławska

Lubicie romanse lub powieści obyczajowe opisujące kryzys małżeński? Mnie zawsze ciekawią takie wątki, więc tym razem postanowiłam przeczytać powieść obyczajową „Wielkie iluzje” Ewy Popławskiej. Twórczość tej autorki zdążyłam już poznać i polubić, więc to dodatkowo zachęciło mnie do przeczytania tej książki. Tak więc teraz zapraszam Was na recenzję!


„Wielkie iluzje” Ewa Popławska
Ania i Kazimierz są małżeństwem, które przechodzi kryzys. Mają za sobą wojenne zawirowania i dręczą ich demony przeszłości. Są w separacji i mieszkają od kilku lat w Gdańsku, jednak nie mogą swojego mieszkania nazwać domem... Ania wdaje się w romans z Julianem, który jest od niej dużo młodszy. Mało tego, jest on synem wpływowego polityka komunistycznych władz. Zależy jej na tym, żeby ich relacja nie wyszła na jaw, jednak ojciec Juliana o wszystkim wie i robi wszystko, aby zniszczyć ten romans. To jeszcze nie koniec wrażeń w życiu Ani... Po latach otrzymuje wiadomość, że jej siostra, która rzekomo zmarła podczas wojny, jednak żyje. Czy uda jej się ją odnaleźć? Z kolei jej mąż Kazimierz jest znanym i cenionym artystą. Pomimo rozstania z Anią, ciągle szuka z nią kontaktu. Niestety zostaje potrącony przez samochód i tym samym jego kariera zostaje przerwana. Czy Ania i Kazimierz będą znowu kiedyś szczęśliwi?

„Wielkie iluzje” Ewa Popławska
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Czyta się ją szybko, bo błyskawicznie się rozkręca i ogólnie potrafi zaciekawić. Zostało w niej opisane szare życie zwyczajnych ludzi mieszkających w powojennej Polsce. Oprócz tego, podczas czytania można dostrzec, że panowały wtedy niesprawiedliwe podziały społeczne. Jednym żyło się lepiej, drugim gorzej tak jak w przypadku bohaterów tej książki. Wśród nich nie zabrakło również czarnych charakterów, tak więc podczas czytania nie było nudno. Nie zabrakło też romansów, trudnej miłości, tej romantycznej i tej rodzinnej. Zakończenie było dla mnie satysfakcjonujące i takie, jakie według mnie powinno być.

„Wielkie iluzje” Ewa Popławska
„Wielkie iluzje” jest książką opisującą kryzys małżeński na tle powojennej Polski. Opisana w niej historia przypadła mi do gustu, myślę, że i Wam się spodoba, jeśli lubicie takie klimaty. Tak więc bardzo polecam Wam tę książkę, bo naprawdę miło i szybko spędziłam z nią czas.

36 komentarzy:

  1. Cześć :)
    Martynko, myślę, że to może być ciekawa książka.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taką właśnie jest 😊 również pozdrawiam 😊

      Usuń
  2. Dobrze, że zakończenie jest satysfakcjonujące.

    OdpowiedzUsuń
  3. Będę miała na uwadze lekturę tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Raczej nie czytam romansów, ale tutaj tło historyczne może być dużym atutem tej książki, będę ją miała na uwadze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie za rzadko sięgam po tego typu książki

    OdpowiedzUsuń
  6. Oh, I love the cover. Thanks so much for the wonderful review!

    OdpowiedzUsuń
  7. So great to know about this one. It looks so intriguing!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście może być ciekawa, autorki jeszcze nie poznałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Może nie koniecznie teraz, ale jak będę miała ochotę na takie klimaty, to sięgnę :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kiedyś przyjdzie na nią odpowiedni czas 😊

      Usuń
  10. It's nice to get to know about this book. Maciek is as sweet as always.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zapowiada się całkiem ciekawie. Jaki ten Twój kociak jest uroczy <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawią mnie te czarne charaktery :)

    OdpowiedzUsuń
  13. It looks like a good book according to the review.

    OdpowiedzUsuń
  14. Zastanowię się jeszcze nad tą książką, a na razie mam co czytać.

    OdpowiedzUsuń
  15. Na pewno zapisuje tytuł żeby kiedyś przeczytać. Masz ślicznego kotulka. Przepiękny futrzak 😍 Widzę że czyta z Tobą i wybiera te z najlepszą okładką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, mój Maciuś jest śliczny i nie tylko czyta ze mną książki, ale i ogląda seriale (oczywiście śpiąc na nich😀)

      Usuń

„Trzy kobiety doktora W.” Małgorzata Kasprzyk

Czy ciekawią Was książki, w których występują przystojni lekarze? Jeśli tak, to mam dzisiaj dla Was recenzję jednej takiej powieści, w które...