"Jednak... tak miało być" Dominika Caddick

Dzisiaj mam dla Was recenzję książki, która towarzyszyła mi podczas opalania w ten piękny weekend. Jest nią "Jednak... tak miało być" Dominiki Caddick. Jak dla mnie jej objętość, okładka i nawet opis z tyłu okładki wskazywały raczej na lekką lekturę, którą bardzo szybko połknę. Jaka zatem okazała się ta książka? Zapraszam na recenzję!


"Jednak... tak miało być" Dominika Caddick
Agnieszka postanawia zacząć wszystko od początku. Lata temu wyjechała z Polski do Anglii, gdzie mieszka i pracuje. Pewnego dnia decyduje się na wyjazd do Polski, aby spotkać się ze swoimi dawnymi znajomymi na zorganizowanym tam zjeździe absolwentów. Z czym przyjdzie jej się zmierzyć w Polsce? Jak potoczyło się życie jej przyjaciół z dawnych lat? Jakie sekrety skrywa Agnieszka i jak one wpłyną na dalsze życie jej najbliższych?

"Jednak... tak miało być" Dominika Caddick
W książce narracja prowadzona jest w trzeciej osobie. Występują w niej dłuższe i krótsze rozdziały, każdy z nich ma swój tytuł. Jedne i drugie czyta się bardzo szybko, gdyby mi czas pozwolił, to mogłabym tę książkę przeczytać nawet w jeden dzień. Tak więc nieznany mi wcześniej styl pisania autorki, jak i historia opisana w tej książce bardzo mi przypadły do gustu. Mimo małej objętości książka ta okazała się bardzo treściwa i głęboka. Z początku opisywała historię zwykłej dziewczyny, jej znajomych oraz ich przeróżnych relacji. Nie zabrakło zabawnych opisów, dialogów, pikantnych scenek, a także wzruszeń, których było najwięcej. W połowie książki można zauważyć, że porusza ona bardzo ważne tematy, takie jest umieranie, żałoba, czy rozpacz po stracie najbliższych. Podczas czytania występuje też dużo motywujących treści, które niosą nadzieję na to, że nieważne co się stanie, zawsze można zacząć wszystko od początku oraz żyć szczęśliwie.

"Jednak... tak miało być" Dominika Caddick
"Jednak... tak miało być" Dominiki Caddick jest bardzo przyjemną i równocześnie wzruszającą książką, która skłania do refleksji. Tak więc lepiej zaopatrzyć się w chusteczki podczas czytania. Dzięki tej lekturze można zastanowić się nad własnym życiem i zacząć żyć w pełni, tak aby być spełnionym i szczęśliwym. Książka ta daje nadzieję na to, że mimo trudności wszystko może się dobrze ułożyć i nie warto się podawać. Bardzo Wam ją polecam i myślę, że po jej przeczytaniu będziecie nią tak zachwyceni jak ja!

22 komentarze:

  1. Dawno nie sięgałam po książkę, która by mnie poruszyła do łez,więc może w przypadku tej tak się stanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi ciekawie. Ostatnio tylko zaczynam czytać książki, ale nie kończę z braku czasu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że ta tak Cię zaciekawi, że ją skończysz 😊

      Usuń
  3. Jaka piękna okładka. Jestem bardzo ciekawa treści.

    OdpowiedzUsuń
  4. Thank you, Martyna! The book is very interesting! I've fallen in love with Maciek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. This book is great 😊Maciek is a lovely cat😍

      Usuń
  5. Brzmi interesująco. Może sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  6. U ciebie zawsze znajdę cos czego nie znam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zaciekawiłaś mnie tą pozycja - zwłaszcza, że dobrych kilka lat temu też tak z dużą torbą i plecakiem poleciałam z siostra do UK - i jakby nie było to zmieniło nasze życie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie ta książka jest w sam raz dla Ciebie 😊

      Usuń
  8. Czyli coś wzruszającego i motywującego do zmian we własnym życiu zarazem :). Mogłabym się skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Chyba takiej książki mi teraz potrzeba.

    OdpowiedzUsuń
  10. Do tej pory nie słyszałam o tej książce. Na razie jednak nie mam jej w planach, bo póki co skupiam się na tym co już jest na mojej liście tbr.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lekka, przyjemna literatura też jest potrzebna. Tej książki nie znam, choć nazwisko autorki słyszałam

    OdpowiedzUsuń

„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. Lawina”, której autork...