"Miasteczko" Natalia Nowak-Lewandowska


Tym razem zdecydowałam się przeczytać powieść obyczajową z elementami sensacji jaką jest "Miasteczko" Natalii Nowak-Lewandowskiej. Zachęcił mnie do tego opis z tyłu okładki, który wskazywał ona to, że książka będzie również romansem, którego ostatnio brakowało podczas czytania wielu książek. Zachęciło mnie też to, że akcja rozgrywa się w małym miasteczku podobnym do miasteczka, w którym mieszkam. Autorka nie była mi wcześniej znana, dlatego nie wiedziałam czego mam się spodziewać po tej książce.


Po nieudanym związku i ułożonym życiu w Warszawie Monika wraca do swojej miejscowości rodzinnej, czyli do Doruchowa. Podejmuje się pracy nauczycielki do polskiego w tamtejszym liceum i rozpoczyna nowy rozdział w życiu. Jednak czy znajdzie spokój w małym i spokojnym miasteczku, gdzie wszyscy się znają? W rodzinnym miasteczku czekają ją różne niespodzianki. Najpierw Monika zakochuje się ze wzajemnością. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie fakt, że miłość ta jest zakazana, przez co nauczycielka nie może kontynuować swojego romansu. Następnie w tajemniczy sposób umiera jeden z licealistów tamtejszego liceum, więc rozpoczyna się śledztwo. Co wspólnego miał romans nauczycielki  ze śmiercią ucznia? Jakie tajemnice z przeszłości skrywa to małe niepozorne miasteczko?

W książce prowadzona jest narracja trzecioosobowa. Każdy rozdział jest nazwany odcinkiem, więc czułam się tak jakbym oglądała serial obyczajowy. Łącznie jest osiem odcinków. Na początku książka za bardzo mnie nie wciągnęła. Zakazany romans głównej bohaterki zaczął się zbyt banalnie i szybko. Dokładnie było opisane życie mieszkańców w małej miejscowości, w której wszyscy się znają, wszystko o sobie wiedzą oraz plotkują. Nie były mi to obce tematy, ponieważ tak jak napisałam na początku, też od urodzenia mieszkam w takiej małej miejscowości jak ta. Wątek zbrodni był dla mnie przewidywalny, ponieważ od razu domyśliłam się kto stoi za śmiercią licealisty. Jedyne co mnie zaskoczyło to skrywana tajemnica, przez dwóch bohaterów książki, która wyszła na jaw.

Jak dla mnie "Miasteczko" jest książką przeciętną, ponieważ spodziewałam się większych wrażeń, podczas wątku miłosnego oraz podczas śledztwa. Jednak jest to książka, którą szybko się czyta. Może się spodobać każdemu, kto lubi lekkie powieści obyczajowe z wątkiem romansu i sensacji.




53 komentarze:

  1. Małe miasteczka mają to do siebie, że zazwyczaj wszyscy wszystko o sobie wiedzą, ale również tajemnice które tam są nie wychodzą z tego miasteczka. Dlatego takie małe miasta kojarzą mi się z tajemniczością, może nawet mrocznością :) tak czy siak, chyba fajnie byłoby sięgnąć po książkę ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiele jest tajemnic ukrytych w małych miasteczkach 😊

      Usuń
  2. Sounds many puzzles in this book, a nice reading.
    Greetings

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej autorki. Nie lubię sięgać po przeciętne książki, zawsze wtedy czuję rozczarowanie. Super, że napisałaś rzetelną recenzję, to pozwala na świadomy wybór.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę moja recenzja zniechęciła do czytania 😊

      Usuń
  4. Takie książki najlepiej czyta mi się w podróży, a że lato tuż tuż :) Tytuł zapisany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może w czytając ją w podróży bardziej by mi się spodobała 😊

      Usuń
  5. Fabuła zachęcająca, może tylko przekazana nie najlepiej. Emocje przy czytaniu są bardzo ważne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, fabuła mnie bardzo zachęciła ale później się rozczarowałam😊

      Usuń
  6. Raczej nie dla mnie ta książka, więc jej nie kupię, ale jak dostanę ją w bibliotece to wypożyczę i przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydałam na nią 10zł więc mała strata 😀

      Usuń
  7. Właśnie czytałam już kilka opinii, które jak Ty mówiły, że to taki średniaczek, więc na razie sobie odpuszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że przeczytałam tę książkę w ciemno nie czytając innych opinii...

      Usuń
  8. Twoje opisy są bardzo ciekawe !
    Z chęcią będziemy obserwować Twojego bloga aby być na bieżąco :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Eeee... nie mam czasu na średniawki :D

    OdpowiedzUsuń
  10. myślę,że mogłabym ją poznać bliżej w bardzo wolnej chwili;0

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam autorki... Jak mi wpadnie w ręce to przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak piszesz, że to średniaczek, to sobie chyba odpuszczę :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szkoda, że książka jest przeciętna, ale nie będę jej skreślać. Kiedyś może sprawdzę czy mi się spodoba. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Great post! ✔️✔️✔️ Thanks for sharing! 🌈🌈🌈

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam autorkę osobiście i wiem, ze ma potencjał. Tej książki jeszcze nie czytałam, ale mam w planach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kolejna książka tej autorki spodoba mi się bardziej 😊

      Usuń
  16. Może kiedyś przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda, że zabrakło tych emocji. Widzę, że książka nie do końca Cię zachwyciła. Szkoda czasu na przeciętniaki. Nie przeczytam zatem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, spodziewałam się, że bardziej mnie zachwyci...

      Usuń
  18. Książka wydaje się ciekawa, ale skoro oceniasz jako przeciętną, raczej sobie odpuszczę :)

    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  19. Have a great weekend! 🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
  20. Tytuł bardzo zachęca tej książki. Jednak po recenzji nie chciałabym jej czytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) Mnie też zachęcił między innymi tytuł :)

      Usuń
  21. Nie słyszałam o tej książce. Autorki też nie kojarzę, ale Twoja recenzja zachęca do przeczytania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starałam napisać ją jak najbardziej zachęcająco mimo to, że dla mnie książka była dla mnie przeciętna :)

      Usuń
  22. Już oficjalna recenzja na okładce bardzo mnie zaciekawiła, bo uważam, ze takie duszne, małomiasteczkowe klimaty są świetnym tłem dla kryminału. Planuję tę książkę przeczytać, jestem już ciekawa swoich emocji :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To małe miasteczko bardzo zachęca do pogłębienia się w te książkę😊

      Usuń
  23. Ciekawy jest wątek sensacyjny. Z tego, co napisałaś wynika, że jest to najciekawsza część fabuły. Przynajmniej ja odniosłam takie wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tajemnica, które wyszła na jaw w tym całym wątku sensacyjnym najbardziej mnie zaciekawiła :)

      Usuń
  24. Powiem tak, mnie ta książka nie kusi, aczkolwiek polecę ją przyjaciółce, która uwielbia ten gatunek i pałaszuje go notorycznie :) Dzięki za odwiedziny, pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) może akurat Twojej przyjaciółce przypadnie do gustu :)

      Usuń
  25. Czasami takie czytadełko fajnie przeczytac.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak, mimo, że przeciętna książka to przeczytałam ją szybko. Takie czytadełko jest też czasem dobrym sposobem na zabicie czasu :)

      Usuń
  26. Nawet jeśli książka ta nie jest arcydziełem, to i tak mogłabym jej dać kiedyś szansę. Podejrzewam, że w ramach odpoczynku mogłaby się u mnie sprawdzić jako niewymagająca rozrywka.

    OdpowiedzUsuń

„Tajemnica Hipka Wariata” Mariusz Gadomski

Ciekawią Was drastyczne historie oparte na faktach? Jeśli tak, to dobrze się składa, bo akurat dzisiaj mam dla Was recenzję książki biografi...