"Tatarka" Renata Kosin

Dzisiaj opowiem o książce, którą dostałam w prezencie imieninowym (który oczywiście sama sobie wybrałam), czyli o "Tatarce" Renaty Kosin. Do sięgnięcia po tę książkę zachęciła mnie piękna okładka, którą jak tylko zobaczyłam, stwierdziłam, że na pewno będzie ona bardzo przyjemna. Kiedy przeczytałam opis z tyłu okładki, tylko utwierdziłam się w tym przekonaniu. Tak więc nie pozostało mi nic jak tylko przeczytać, tę przyjemną i ciekawie zapowiadającą się książkę, na którą recenzję Was zapraszam!


"Tatarka" Renata Kosin

Akcja książki rozgrywa się głównie w podlaskich malowniczych Bujanach, gdzie Ksenia odpoczywa po ciężkiej sesji egzaminacyjnej i rozpoczyna długo wyczekiwane wakacje. Podczas odpoczynku towarzyszy jej wiele ciekawych atrakcji... Są one związane z rodzinnymi sekretami, które dziewczyna z pomocą matki Leny postanawia odkryć. Towarzyszy im również przy tym też starsza krewna Honorata. Podczas studenckich juwenaliów Ksenia przypadkiem poznaje ciemnookiego Tatara Emira, a później także jego rodzinę. Niestety nie każdemu z jego bliskich dziewczyna przypada do gustu. Okazuje się, że ma to związek z rodzinnymi tajemnicami przodków Kseni, które mają dużo wspólnego z tą tatarską rodziną. Dziewczyna za wszelką cenę chce odkryć te tajemnice. Czy warto grzebać w przeszłości, która może okazać się zbyt bolesna? Czy może lepiej żyć spokojnie w niewiedzy?


"Tatarka" Renata Kosin


W książce występuje narracja trzecioosobowa. Akcja rozgrywa się na początku upalnego lata (czyli w mojej ulubionej porze roku) w bardzo malowniczym kwiecistym miejscu. Czytając tę książkę mogłam zapomnieć o tej mroźnej zimie za oknem i dzięki temu przenieść się w wyobraźni w piękne ciepłe czerwcowe dni, w których ma miejsce noc świętojańska, a także sporządzanie smacznych konfitur z owoców dojrzewających w tym okresie. Styl pisania autorki jest bardzo przyjemny, powieść tę przeczytałam w 3-4 dni, pomimo 480 stron wydania kieszonkowego. W książce występuje wiele ciekawych postaci. Jedną z nich jest "babka", a raczej daleka krewna Kseni, czyli Honorata. Ma ona bardzo cięty język i mimo to, że myśli głównie o sobie, bardzo wzbudza sympatię. Zainteresowanie wzbudza również postać starej zielarki, dzięki której wiele można dowiedzieć się o ziołach, ich zastosowaniu, a także o słowiańskich wierzeniach. Dzięki tatarskiej fałdżejce można się dużo dowiedzieć o wielu tatarskich praktykach szamańskich stosowanych przez nią. Przy okazji można poznać tatarskie obyczaje i tradycje. Nie zabrakło również trochę historii, a dokładniej o opowieści za czasów króla Jana III Sobieskiego. W książce tej jest również  dużo miłości o różnych odcieniach.


"Tatarka" Renata Kosin


Podczas czytania coś zaczęło mi świtać... Postacie w książce i nazwisko autorki były tak jakby dla mnie znajome, jednak niemożliwe było to, żebym już kiedyś ją czytała. Nagle zorientowałam się, że mam w domu poprzednią część tego cyklu podlaskiego, czyli "Sekret zegarmistrza", którą przeczytałam pięć lat temu. Opowiadała ona również o rodzinnych sekretach i tak samo miło spędziłam przy niej czas. Bardzo się ucieszyłam z tego faktu, że posiadam pierwszą część tego cyklu, jednak żałowałam trochę, że wcześniej się o tym nie zorientowałam i nie przypomniałam sobie losów bohaterów z poprzedniej części. Jednak mimo to fabuła była dla mnie zrozumiała, bo co nieco zaczęłam sobie przypominać w trakcie czytania. Myślę, że nic się nie stanie jeśli zacznie się tę serię czytać od drugiego tomu (choć lepiej by było zacząć od pierwszego).


"Tatarka" Renata Kosin

"Tatarka" jest bardzo przyjemną powieścią obyczajową, z której można się dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy i przy okazji miło spędzić czas. Mimo wielu szczegółowych opisów w ogóle nie wieje nudą. Polecam tę książkę wszystkim fanom tego gatunku literackiego oraz osobom, których męczy już ta zima za oknem i chciałyby się przenieść w wyobraźni do pięknego czerwcowego lata.


74 komentarze:

  1. Jak wiesz to nie są moje czytelnicze klimaty, więc mimo Twojej opinii nie mam w planach przeczytania tej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, może kolejna książka będzie bardziej w Twoich klimatach 😊

      Usuń
    2. Może - czasem chyba udaje nam się zgrać z czytelniczymi gustami. ;)

      Usuń
    3. Na szczęście tak :D Więc możliwe, że nie raz pojawi się tu jeszcze coś interesującego:)

      Usuń
    4. :), w takim razie oczekuję na kolejne Twoje notki, bo może znajdę dla siebie coś intrygującego.

      Usuń
  2. Moja mama czytała dwie powieści tej autorki w tym "Wenecjankę' i bardzo jej sie podobało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajne są te powieści, muszę też sięgnąć po "Wenecjankę", bo bardzo przypadł mi do gustu styl pisania tej autorki;)

      Usuń
    2. To jest cylk - są dwa tomy :)

      Usuń
    3. To muszę go dorwać 😊

      Usuń
    4. Mama mowi ze warto ale tam jest historia

      Usuń
    5. W tej serii podlaskiej też było trochę historii :)

      Usuń
    6. Jeśli nie wieje w niej nudą i nie jest wątkiem przewodnim to tak :)

      Usuń
    7. Aha :)

      Twoja biblioteka jest chyba bardzo dobrze zaopatrzona ;)

      Usuń
    8. Tak, dużo mam przeróżnych książek 😊

      Usuń
    9. Co aktualnie czytasz? :)

      Usuń
    10. Kolejną obyczajówkę ;)

      Usuń
    11. Już jutro pojawi się jej recenzja... :D

      Usuń
  3. Myślę, że ta książka mogłaby mnie dość mocno wciągnąć. Jestem więc na tak.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę, że, myślę, że książka Ci się spodoba 😊

      Usuń
  4. Zainteresowała mnie ta książka. Teraz mam co prawda inne plany czytelnicze, ale będę miała na uwadze ów tytuł, jeśli chodzi o przyszłość. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, ale bardzo polecam tę książkę, kiedy już przyjdzie na nią czas,😊

      Usuń
  5. Uy me parece muy interesante, creo que de ley lo leeré. Te mando un beso

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję, że przypomniałaś mi o tej książce. Mam ją już dość długo i wreszcie muszę po nią sięgnąć. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fajnie, że Ci o niej przypomniałam, warto ją przeczytać, bo świetna książka 😊

      Usuń
  7. Zachęciłaś mnie do przeczytania tej książki.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, bardzo fajna ta książka 😊 pozdrawiam 😊

      Usuń
  8. Lubię powieści obyczajowe, ale ostatnio bardziej ciągnie mnie w stronę kryminałów.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie za dużo tych dobrych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety... nie dla mnie, ale dobrze wiedzieć, że jest.

    OdpowiedzUsuń
  11. i am very hungry. i need money please click advertisement on my blog. i dont have money. i am crying now.

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja chętnie dam szansę tej książce. Pamiętam, że jakiś czas temu bardzo chciałam ją przeczytać. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto dać jej szansę, bo świetna książka ;)

      Usuń
  13. Nigdy nie miałam okazji poznać tatarskich zwyczajów. Ależ ciekawe tło. Przeczytałabym książkę chociażby dla niego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawe są te tatarskie obyczaje, a książka świetna :) POlecam ;)

      Usuń
  14. Jak słyszę o tajemnicy z przeszłości, to zawsze chętnie sięgam po książkę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też, takie książki potrafią zaciekawić ;)

      Usuń
  15. Czytałam jedną książkę tej autorki i byłam zadowolona. Podczas najbliższej wizyty w bibliotece poszukam i innych tytułów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zamierzam przeczytać inne książki tej autorki :)

      Usuń
  16. A to trafiłaś wybierając sobie przypadkiem drugi tom :). Okładka faktycznie miła dla oka ale najbardziej kusza mnie te obyczaje, wierzenia które są w niej wspomniane, lubię takie klimaty. Może kiedyś sięgnę po serię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy wyborze tej książki nawet nie wiedziałam, że jest to książka jakiejś serii :D Też lubię takie klimaty, bardzo polecam tę książkę ;)

      Usuń
  17. Nie znam stylu autorki, ale mam zamiar dać jej szansę w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto dać szansę, bo fajne książki pisze ta autorka ;)

      Usuń
  18. Dla fanów gatunku jak znalazł idealna seria :) Ja pasuję i poczekam na inny tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, może inny tytuł przypadnie Ci do gustu :)

      Usuń
  19. FAbuła rzeczywiście zapowiada się ciekawie- od czasu do czasu bardzo lubię dla odmiany sięgnąć bo ciekawą obyczajówkę :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo, niektóre obyczajówki bywają na prawdę fajne ;)

      Usuń
  20. Piękną ma okładkę :-) Coś dla mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Książka wydaje się bardzo ciekawa :) Okładka faktycznie piękna.

    OdpowiedzUsuń
  22. Czasami lubię sięgać po takie pozycje :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Mnie też okładka by skusiła :)

    OdpowiedzUsuń
  24. To już coś, jak mimo wielu opisów nie wieje nudą - to znaczy, że autorka wie, co robi. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie:) Bardzo lubię takie książki, które po mimo wielu opisów potrafią wciągnąć ;)

      Usuń
  25. Może bliżej lata dam jej szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wiedziałam, że Sekret zegarmistrza jest pierwszą częścią :O Też mi się podoba okładka Tatarki. ;)

    OdpowiedzUsuń

„Ucieczka po miłość” Ewa Pisarska

Od jakiej książki nie mogliście się oderwać w ostatnim czasie? Długo nie mogłam trafić na taką powieść, jednak kiedy w moje ręce trafiła „Uc...