"Czas na sen" Paweł Leśniak

Lubicie spać? A może to właśnie teraz przyszła pora na sen? Jeśli tak, to lepiej się dobrze wyśpijcie, bo po przeczytaniu książki "Czas na sen" Pawła Leśniaka możecie już nie zasnąć... Póki co zapraszam Was na recenzję tej książki!


"Czas na sen" Paweł Leśniak
Sześć lat temu Taylor postanowił uciec z domu. Zdecydował się na taki drastyczny krok, ponieważ w rodzinnym mieście był nękany i wytykany palcem, dlatego że miał zaburzenia psychiczne oraz paranormalne doświadczenia. Teraz kiedy żyje już spokojnie z dala od rodzinnego miasta, otrzymuje bardzo niepokojący telefon od swojej matki... Dowiaduje się, że jego młodszy brat Max miał wypadek i jest teraz w krytycznym stanie. Oprócz tego lekarze są bezsilni, ponieważ nie mogą wybudzić go z głębokiej śpiączki. Taylor postanawia wrócić w swoje rodzinne strony, wiedząc o tym, że stan zdrowia jego brata jest spowodowany przez miejsce oraz mroczne istoty, o których lekarze nie mają pojęcia. Rozpoczyna się wyścig o życie Maxa. Czy Taylor powróci do swojej najczarniejszej przeszłości i zdoła uratować brata? Jakie tajemnice skrywa szpital, do którego trafił Max? Czemu do znajdującego się w nim mrocznym tajemniczym świecie mają wstęp tylko umarli?

"Czas na sen" Paweł Leśniak
W książce występuje narracja trzecioosobowa. Jest to dreszczowiec, którego można uznać za thriller lub horror z dodatkiem fantastyki. Jego okładka dokładnie odzwierciedla jego treść. "Czas na sen" jest pierwszą z trzech części serii o Taylorze i jego bracie Maxie. Rozdziały tej książki są długie, każdy z nich ma swój tytuł. Czasami podczas czytania można spotkać ilustracje, narysowane przez autora, które są piękne i jednocześnie mroczne, odnoszą się do wątków występujących podczas czytania. W książce głównie akcja dzieje się w szpitalu, co tylko pogłębia ten mroczny klimat. Jak dla mnie największy postrach wzbudzał tajemniczy świat, do którego wstęp mają tylko umarli. Czytając wątki, w których on występuje, można się na prawdę bać. Oprócz tego w książce można spotkać miłość braterską i związane z nią poświęcenie. Są też zwroty akcji, a także trzymanie w napięciu. Podczas czytania ciągle coś się dzieje i nie ma czasu na nudę. Niestety nie obeszło się bez ofiar śmiertelnych, których trochę było mi szkoda. Zakończenie jak dla mnie nie było zbyt szczęśliwe, ale na szczęście pozostało tak jakby otwarte, więc miejmy nadzieję, że w następnych częściach tej serii doczekam się satysfakcjonującego zakończenia.

"Czas na sen" Paweł Leśniak
"Czas na sen" jest bardzo wciągającym i jednocześnie mrocznym thrillerem podchodzącym pod horror z elementami fantastyki (dokładnie takim jak jego okładka). Opowiada o dwóch równoległych światach, do jednego w nich mają wstęp tylko umarli... Jeśli lubicie się bać i ciekawią Was takie mroczne, trzymające w napięciu historie, to z pewnością Wam ta książka do gustu.

"Czas na sen" Paweł Leśniak


28 komentarzy:

  1. Teraz mam duży problem, ponieważ horrory i thrillery bardzo lubię, ale fantastyki już nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie przepadam za fantastyką, ale w końcu tej książce mi nie przeszkadzała 😊

      Usuń
  2. Uwielbiam takie mroczne thrillery. Zapisuję sobie ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Takiego miksu jeszcze nie czytałam. Rozejrzę się za tytułem.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gracias por la reseña. Lo tendré en cuenta.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gracias por la reseña. Lo tendré en cuenta. https://enamoradadelasletras.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. This book is interesting! Maciek is sleeping. So I see he hasn't read the book.

    OdpowiedzUsuń
  7. Such a lovely cat!
    Gros bisous, Martyna!

    OdpowiedzUsuń
  8. Taki miks gatunków w jednej książce mógłby mnie zainteresować, więc możliwe, że za jakiś czas sięgnę po tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę,że może mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mroczna historia z motywem snu - to coś na pewno dla mnie <3.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa propozycja czytelnicza.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam, ale chętnie poznam :)

    OdpowiedzUsuń

„Oddech. Oddychaj świadomie, żyj pełniej” Grzegorz Pawłowski

Czy stosujecie jakiekolwiek techniki oddychania w takich celach jak rozluźnienie, odprężenie, czy rozjaśnienie umysłu? Ja, po przeczytaniu p...